przykro mi że ludzie cierpią, zapadają w ciemność. Chciałabym im pomóc, na prawdę!
Ale się boję... że mają racje, że wszystko co dobre nie istnieje. Żyje na tej nadziei, która jest dla mnie siłą.
Bo ideałem jest dążeniem do ideału, a szczęściem dążeniem do szczęścia. Tak właśnie.
Żyję zgodnie z tą zasadą! Uważam to za słuszne i dobre. Uważam że to jest dla mnie dobre.
Sama nie wiem czemu to napisałam. Mogłam o tym pomyśleć albo to przemyśleć. Ale chciałam sobie to uświadomić, przypomnieć...
Ojej! cieszę się że to już jasne i modlę się za tych, którzy jeszcze nie znają swojej drogi, bo wiem jak to jest, gdy każda chwila boli bo nie wiesz czego chcesz. Lub wiesz ale nie możesz tego mieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz